Infolinia: +48 800 153 154

Objawy wszawicy: jak je rozpoznać? Co robić, gdy przypuszczenia się potwierdzą?

23 września 2020, 16:06

Wszawica jest bardzo nieprzyjemną chorobą pasożytniczą, która wbrew obiegowej opinii nie odeszła do lamusa. Nie jest również domeną ubogich środowisk. Wszawicą można się zarazić na każdym etapie życia, a najbardziej narażone są na to dzieci. Szacuje się, że co czwarte dziecko na świecie choć raz doświadczy problemu wszawicy. Wynika to z faktu, iż choroba łatwo rozprzestrzenia się w dużych skupiskach ludzkich, a za takie mogą uchodzić żłobki, przedszkola czy szkoły. Tym bardziej warto wiedzieć, jakie są objawy wszawicy i jak zareagować, gdy potwierdzimy, że dziecko jest nosicielem tej choroby.

Typowe objawy wszawicy głowy

Podstawowy problem z wszawicą polega na tym, iż choroba ta dość długo nie daje żadnych swoistych objawów. Silny świąd skóry głowy, czyli najbardziej charakterystyczny symptom zarażenia, występuje nawet do 2-3 tygodni od kontaktu z nosicielem. Dlatego w momencie, gdy dziecko zaczyna się drapać po głowie i uskarżać na nieprzyjemne swędzenie, możemy już zakładać, że mamy do czynienia z rozwiniętą postacią wszawicy.

Z perspektywy rodziców bardzo problematyczne jest to, że dziecko nie jest w stanie się kontrolować. Drapie się po głowie tak często i tak intensywnie, że może nawet dojść do powstania otwartych ran. Czasami przy wszawicy występuje również problem miejscowego łysienia, co jest spowodowane ciągłym pocieraniem włosów palcami. Niektóre dzieci nie mogą znieść swędzenia do tego stopnia, że wręcz wyrywają sobie całe pukle włosów. To ostateczny sygnał świadczący o tym, że koniecznie trzeba podjąć działania mające na celu jak najszybsze zwalczenie wszawicy.

To warto wiedzieć

Świąd może występować nie tylko na głowie, ale także karku, szyi i twarzy w okolicy linii włosów.

Skąd właściwie to swędzenie?

Świąd jest typową reakcją skóry głowy na kontakt z pasożytami. Wesz ludzka odżywia się krwią nosiciela, wbijając w skórę swój aparat gębowy – następnie zaczyna wysysać krew oraz wprowadzać pod skórę toksyny. Wszystko to powoduje nieznośne uczucie swędzenia.

W tym miejscu koniecznie trzeba zaznaczyć, że bagatelizowanie tego objawu wszawicy może prowadzić do bardzo nieprzyjemnych konsekwencji. Otwarte rany powstające w wyniku intensywnego drapania skóry stanowią otwartą drogę dla bakterii i innych drobnoustrojów, które mogą bez przeszkód infekować organizm. To z kolei powoduje powstanie lokalnego stanu zapalnego.

Gnidy

Choć najbardziej charakterystyczny objaw wszawicy (czyli swędzenie) można zaobserwować dopiero po kilku tygodniach od zakażenia, to rodzice nadal mają szansę, aby podjąć działania zaradcze na długo przed tym, jak dziecko zacznie się intensywnie drapać. Wystarczy tylko regularnie, najlepiej codziennie dokonywać przeglądu głowy pociechy. Jest to szczególnie ważne w okresie jesienno-zimowym, kiedy w naturalny sposób wzrasta ryzyko „złapania” wszawicy.

Rada

Codzienne przeglądy głowy dziecka są konieczne w sytuacji, gdy żłobek, przedszkole lub szkoła poinformują o stwierdzeniu przypadku wszawicy wśród dzieci.

Odgarniając włosy pociechy uważnie sprawdzamy, czy nie widać na nich białych, maleńkich kulek, które mocno lepią się do kosmyków. Jeśli tak, to mamy już pewność, że dziecko jest zarażone wszawicą. Są to gnidy, czyli jaja wszy ludzkiej. Same w sobie nie wywołują swędzenia, dziecko nie czuje, że ma je na głowie. W przeciągu 2-3 tygodni wyklują się z nich jednak dojrzałe osobniki, które zaczną od razu dawać o sobie znać.

W okresie zwiększonego ryzyka wszawicy warto zacząć stosować prewencję i sięgnąć po specjalny preparat Pipi Nitolic prevent plus. Jest to wygodny w użyciu środek w sprayu przeznaczony do ochrony przed wszawicą.

Bardzo ciekawym produktem o działaniu prewencyjnym są również gumki do włosów Nitolic prevent, które wspomagają ochronę przed wszawicą i fajnie sprawdzają się zarówno u dziewczynek, jak i u chłopców z dłuższymi włoskami.

Dziecko ma wszawicę: co teraz?

Przede wszystkim nie należy panikować – wszawica nie jest szczególnie groźną chorobą, o ile oczywiście natychmiast wdrożymy odpowiednie leczenie. Na sam początek trzeba również poinformować placówkę, do jakiej uczęszcza dziecko (żłobek, przedszkole lub szkoła) o potwierdzeniu wszawicy – dyrekcja będzie mogła przestrzec pozostałych rodziców, oczywiście nie zdradzając personaliów dziecka (w Polsce wszawica wciąż jest uznawana za wstydliwą chorobę).

Wszawicę można wyleczyć dość szybko i bez wielkich uciążliwości. Pamiętajmy natomiast, że leczeniem należy objąć całą rodzinę – w tym osoby dorosłe. Tutaj zdecydowanie najkorzystniej będzie zakupić zestaw Pipi Nitolic leczenie i ochrona.

Zawiera on specjalistyczny preparat na wszy i gnidy, wspomniany wcześniej środek  Pipi Nitolic prevent plus oraz grzebień do wygodnego rozczesywania włosów i usuwania z nich gnid. Taki zestaw wystarczy do wyleczenia z wszawicy 1 osoby z długimi włosami albo 2 osób z włosami średnimi lub 4 z włosami krótkimi. Jest więc optymalnym wyborem dla rodziny.

Dodajmy jeszcze, że preparat na wszy z rodziny Pipi Nitolic posiada Atest Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego.